"U nas" jest o nas
6 Lipca 2020Aby odnieść sukces,
musimy najpierw uwierzyć, że możemy.
Czasem odchylamy zasłonę skromności i wystawiamy na zewnątrz efekty swojej pracy. Idealistycznie wierzymy wtedy, że świat ucieszy się z naszego sukcesu, że zmotywujemy do myślenia i działania bliźnich, liczymy na zapoczątkowanie zmiany. Do tego na pewno trzeba odwagi, bo ludzie ostanio oszaleli na punkcie hejtu, ale wygra tylko ten, kto ma jasno określony cel oraz nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
Jak dobrze, nasza Wiktorio, że jesteś w swojej rodzinie bezpieczna i otoczona miłością. Masz doskonałe warunki glebowe, aby rozrosnąć się bujnie ponad inne małe sadzonki, które mimo walorów domowych, jeszcze nie wiedzą kim są i czego chcą...
A jeśli i Ty, Drogi Czytelniku, chcesz choć trochę poznać naszą Absolwentkę, to zachęcam Cię do przeczytania poniższego tekstu.
Do sukcesu nie ma żadnej windy.
Trzeba iść po schodach.
Emil Oesch
Trudno jednoznacznie zdefiniować słowo sukces, ponieważ dla każdego z nas na każdym etapie życia oznacza coś innego. Na pewno ma na to wpływ nasza hierarchia wartości i potrzeb oraz doświadczenia życiowe. Zatem? Sukces to osiągnięcie zaplanowanego celu, skuteczne dążenie do spełnienia i realizacji marzeń. Sukces odniesiemy wytężoną pracą, działaniem zamierzonym i konsekwencją, odniesiemy go siłą i niezłomnością naszej woli, ale szczypta szczęścia zdaje się być nieodzowna. Sukces to nie przypadek.
Uczniowie odnoszą sukcesy dzięki swojemu zaangażowaniu, zdolnościom i systematyczności, dzięki ukierunkowanej pracy z nauczycielem oraz dzięki rodzicom, którzy kochają, akceptują i wymagają. Kiedy młody człowiek wspina się po drabince wiedzy i widzi przed sobą sens pracy, jej cel, a przede wszystkim czerpie z tej pracy przyjemność - zazwyczaj udaje mu się wspiąć na samą górę. Ambicja jest połową sukcesu, zatem pielęgnujmy ją w naszych dzieciach, bo to ona staje się być koniecznym elementem układanki pt. „Wygrałem!”.
Można z tym co napisałam powyżej dyskutować, spierać się, wysuwać inne argumenty czy zwyczajnie przejść obojętnie, ale w jednym na pewno wszyscy się zgodzimy - zwycięstwa dzieci są jedną z naszych największych życiowych radości, niezależnie od tego czy jesteśmy ich rodzicami czy nauczycielami.
Kończąc, życzę Uczniom, aby zapamiętali słodki smak zwycięstwa i w momencie kryzysu nad stosem zadań, był on dla nich światełkiem, do którego zmierzają i którego blask jest nagrodą po ciężkiej pracy, natomiast Rodzicom gratuluję uzdolnionych dzieci.
Agnieszka Kruczek