Ostatnia nasza wycieczka…
9 Czerwca 2025Początek czerwca dla klasy ósmej był obfity w rozmaite wydarzenia…. Najpierw obchody Dnia Dziecka na kręglach, a już kolejnego dnia wyjazd do Krakowa, miasta o bogatej historii, tradycji i kulturze, miasta polskich królów, a ostatnimi czasy miasta najbardziej znanego turystycznie.
Pierwszy dzień wyjazdu, klasa rozpoczęła szybka pobudką, by już o 5.15 zebrać się przed szkołą i udać do pierwszego punktu wycieczki – Wieliczki. W kopalni soli ósmoklasiści spędzili cały poranek, maszerując podziemnymi korytarzami, poznając historię kopalni i sposób wydobycia soli, zachwycając się pięknem podziemi. Po wyjściu na powierzchnię, klasa udała się do głównego celu wycieczki – Krakowa. Spacer po Wzgórzu Wawelskim nie należał jednak do udanych – dopisywała spora ulewa , ale ósmoklasistom udało schronić się przed deszczem i zobaczyć Katedrę Wawelską, Groby Królewskie oraz Dzwon Zygmunta, a po ponownym wyjściu na dziedziniec zamkowy zaświeciło już słońce i klasa spokojnie udała się na warsztaty w Żywym Muzeum Obwarzanka, gdzie samodzielnie przygotowywała obwarzanki wg starej receptury, by je potem zjeść.
Drugi dzień był równie obfity w atrakcje, a całodniowy spacer po Krakowie w upalny dzień dawał się we znaki. Przechadzkę po dawnej stolicy klasa rozpoczęła od Plant, stamtąd blisko już było do Collegium Maius, gdzie wysłuchała zegara grającego i prezentującego postacie związane z tym miejscem. Następnie spacerem po uliczkach Starego Miasta, klasa 8, udała się do kolejnego Muzeum Krakowa – Rynek Podziemny. Chwila przerwy na obiad, lody w jednej z najbardziej znanych lodziarni w mieście nawiązującej do czasów PRL, a potem długi spacer po Kazimierzu. A ostatnim punktem programu był stadion Cracovii, skąd klasa udała się już do domu.
Kraków, ciągle nieodkryty, ciągle do odkrycia, tym razem dał się poznać uczniom klasy ósmej z zupełnie innej strony. Nie tylko Wawel, smok, Sukiennice, ale miasto pełne historii, styku kultur, gdzie na każdym rogu kryje się co nieco do odkrycia i poznania, o czym na każdym kroku przypominał klasie znakomity przewodnik. Upragniony wyjazd klasy ósmej, minął bardzo szybko. Pogoda ostatecznie na wycieczce dopisała, a uczniowie mieli czas na pogawędki, integrację, w końcu to ostatnie chwile w tej klasie.
Opiekunkami były: Aleksandra Sobala i Marta Kościelny.
Marta Kościelny